Wody Polskie ogłaszają kolejne przetargi na inwestycje retencji korytowej, której zadaniem jest poprawa bilansu wodnego na terenach rolniczych. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Białymstoku przeznaczy na ten cel blisko 18 milionów złotych. W ciągu trzech lat na terenie RZGW retencja korytowa zwiększy się aż o 13 milionów m3. Przewidywany obszar oddziaływania wyniesie 4 207  ha.   

rzeka Supraśl

Fot. Rzeka Supraśl

Na przestrzeni ostatnich pięciu lat, w czterech odnotowano w Polsce susze. Obserwacje wskazują, że zjawiska te mają tendencje do wydłużania się i zmian w czasie i przestrzeni. Bez inwestycji w retencję nie możemy skutecznie przeciwdziałać suszy. Kluczowym znaczeniem dla rolnictwa jest dostępność wody w okresach suszy, co zapewni odtworzenie dwufunkcyjności obiektów melioracyjnych. W tym celu Wody Polskie wraz Ministerstwem Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, Ministerstwem Rolnictwa i Rozwoju Wsi, samorządami i spółkami wodnymi skupiającymi rolników wdrażają program kształtowania zasobów wodnych na terenach rolniczych.

To nowatorskie podejście, realizowane w ramach działań programu STOP SUSZY! które ma na celu poprawić zdolności retencyjne cieków i obiektów melioracyjnych, przy użyciu jazów, przepusto-zastawek i innych urządzeń. Dzięki temu w okresach niżówek i niedoborów opadów w określonych miejscach na rzekach i kanałach będzie prowadzone czasowe podpiętrzanie wód przy wykorzystaniu zastawek i innych urządzeń, zapewniające przekierowanie wód do systemów rowów melioracyjnych połączonych z tymi ciekami.

Jazy Narwiańskie

Fot. Jazy Narwiańskie

Z uwagi na zwiększające się zagrożenie suszą, pracownicy białostockich Wód Polskich podjęli działania w terenie, mające na celu poprawę retencji wód w rzekach przy pomocy zastawek lub zamknięć na istniejących obiektach piętrzących. Do tej pory udało się zatrzymać w korytach rzek dodatkowe 5 500 tys. m3 wody. W regionie wodnym administrowanym przez RZGW w Białymstoku eksploatowanych jest 441 tego typu budowli. 

Sterowanie poziomem wód w korytach rzek i kanałów na odcinkach połączonych z systemem rowów melioracyjnych umożliwia napełnienie wodą rowów melioracyjnych na okres suszy. Woda jest zatrzymywana w systemach rowów przez urządzenia wodne, np. przepusto-zastawki. Dzięki tym działaniom woda wypełnia odcinkowo koryta rzek, a na pobliskich terenach podnosi się poziom wód gruntowych. Zatrzymanie wody w górnych partiach zlewni zapobiegnie nadmiernemu spływowi z gruntów rolniczych i leśnych, co ma kluczowe znaczenie w zmniejszaniu kosztów związanych z wypłatami rekompensat spowodowanych skutkami suszy rolniczej.

Widok na jez. Niegocin

Fot. Jezioro Niegocin

Ogromne zdolności retencyjne posiada system Wielkich Jezior Mazurskich. W warstwie 1 cm wody w systemie Wielkich Jezior zmagazynowane jest ponad 3 mlm m3. Ponadto w czasie spływów wiosennych Wielkie Jeziora Mazurskie mogą zmagazynować ok 200 mln m3 wody - tylko w tzw. warstwie użytecznej. System Wielkich Jezior Mazurskich składa się z 24  jezior o łącznej powierzchni 310,79 km2. Posiada zdolność magazynowania wody na poziomie 2533 mln m3. System zasilają rzeki Sapina, Radzieja, Kanał Dejguny, Staświnka, Miłka, Krutynia, Orzysza, Jorka i Użranka, a odwadniają tylko Węgorapa i Pisa. Obszar alimentujący System Wielkich Jezior Mazurskich ma powierzchnię 3171,33 km2, z tego tylko 20% stanowi dorzecze Węgorapy, a aż 80% leży w dorzeczu Pisy. Ta specyficzna sytuacja hydrograficzna sprawia, że w Systemie Wielkich Jezior Mazurskich można wydzielić trzy podsystemy różniące się obiegiem wody, a mianowicie Akwen Północny, Akwen Środkowy i Akwen Południowy. Granicą tych podsystemów są działy wodne, wyznaczające bifurkację liniową na szlaku Wielkich Jezior Mazurskich. Z Akwenu Północnego wypływa Węgorapa, z Akwenu Południowego Pisa, natomiast Akwen Środkowy najczęściej jest bezodpływowy powierzchniowo.

Łagodzenie skutków suszy i bezpieczeństwo powodziowe osiągniemy przez inwestycje w retencję wód. W Polsce w zbiornikach retencjonuje się obecnie 6,5 % wody, a do roku 2030 poziom krajowej retencji wód ma osiągnąć 15% średniego rocznego odpływu. Zmiana struktury opadów wymusza na nas wdrożenie inwestycji, które pozwolą nam umiejętnie zagospodarować każdą kroplę wody już momencie, gdy spada na ziemię. Tylko działania kompleksowe, łączące elementy retencji naturalnej i sztucznej oraz działania techniczne i nietechniczne będzie skuteczną odpowiedzią na problem suszy w Polsce.

 

Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, 

rzecznik Wód Polskich w Białymstoku