Pracownicy - wolontariusze firmy Michelin Polska, którzy angażują się społecznie i biorą udział w programie Wolontariatu Pracowniczego Michelin „Moc Dobra”, wspólnie z pracownikami Zarządu Zlewni i Nadzoru Wodnego w Olsztynie, w parku Podzamcze nad Łyną, zabezpieczyli siatką drzewa, które bardzo upodobały sobie bobry.
— To, że tutaj są bobry, widać na pierwszy rzut oka. Podgryzają drzewa, które mogą się przewrócić, więc stają się niebezpieczne. Dlatego wieszamy siatkę zabezpieczającą, żeby bobry nie gryzły dalej drzew. Wychodzą z otworów kanalizacyjnych i robią swoje. Jeśli dalej będą podgryzać drzewa, będzie je trzeba albo wyciąć, albo przewrócą się same. Mogą komuś zrobić krzywdę. Mamy dwieście metrów siatki i zabezpieczamy około setki drzew. Firma dała nam fundusze na ten cel. To cieszy, bo możemy zrobić coś dla miasta — powiedział Maciej Komsta, pracownik Michelin działający w wolontariacie.
— Pracownicy Michelin wyszli z tą inicjatywą. Zareagowaliśmy z wielkim entuzjazmem, że chcą coś zrobić sami z siebie. Bobry stanowią zagrożenie, gdy pojawiają się w mieście. Drzewa są niestabilne, mogą runąć, przy silniejszym wietrze, przewrócić na kogoś lub zniszczyć mienie. Taka akcja jest więc bardzo potrzebna. Drzewa zostaną zabezpieczone od parku Centralnego aż do zamku — dodał Maciej Ostrowski z Zarządu Zlewni w Olsztynie.
Drzewa zostały zabezpieczone specjalną stalową ocynkowaną siatką. Pracownicy Zarządu Zlewni w Olsztynie pozbierali też śmieci z obu brzegów Łyny.
Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz
rzecznik prasowy RZGW w Białymstoku