1. Maja uczciliśmy pracą na rzecz ochrony i czystości wód! Tony śmieci, z dna i brzegów, zebraliśmy na 10 km odcinku rzeki Biebrzy. Dno rzeki posprzątała grupa 30 płetwonurków na czele z grupą poszukiwawczo-ratowniczą SCUBAMANIAK, brzegi zaś kolejne 30 osób – wolontariusze i pracownicy Wód Polskich.

Zebrane śmieci to przede wszystkim pozostałości po bytności turystów oraz wędkarzy: puszki, butelki, zanęty, opakowania po produktach spożywczych. Nie zabrakło też „większych” odpadów jak opony, telewizor czy sterty folii rolniczej po sianokiszonce.

Pracownicy Wód Polskich regularnie prowadzą i włączają się w akcje sprzątania rzek, jezior czy kanałów. Apelujemy do wolontariuszy o organizację tego typu akcji i sprzątanie wód z najbliższego otoczenia. Problem nasila się w sezonie wiosenno-letnim, kiedy tłumy ruszają wypoczywać nad wodą. W czasie pandemii porzucanie śmieci nad wodą jeszcze się bardziej się nasiliło. 

Namawiamy wszystkich, by nie pozostawali obojętnymi na zanieczyszczanie polskich rzek. Gdy widzimy, że ktoś zanieczyszcza wody, ważna jest jak najszybsza reakcja. Najlepiej wtedy zadzwonić na numer alarmowy 112, informując dyżurującego operatora o zaistniałym problemie, podając dokładną lokalizację zdarzenia i krótki opis. Ułatwi to reakcję i powiadomienie odpowiednich służb w terenie, które niezwłocznie dotrą na miejsce i podejmą stosowne działania.

Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz,

rzecznik prasowy Wód Polskich w Białymstoku