Przed siedzibą Zarządu Zlewni w Giżycku już wczesną wiosną przygotowaliśmy miejsce dla kwietnej łąki. Na powierzchni 300 metrów2 pracownicy Wód Polskich posiali specjalną mieszankę, w skład której wchodziło aż 40 gatunków kwietnych roślin polnych i łąkowych odpornych na niedostatki wody w glebie. Stopniowo pusty plac zamienił się w tętniącą życiem zieloną przestrzeń. Kwietna łąka, którą zasialiśmy przed naszą siedzibą w Giżycku to mieszanka roślin wieloletnich z dodatkiem kwiatów jednorocznych. To między innymi: chaber bławatek, dzwonek ogrodowy, goździk brodaty, koniczyna polna i krwistoczerwona, facelia błękitna, wiesiołek dwuletni, melisa lekarska, rumianek pospolity czy mak polny. Wysiane rośliny w większości stanowią źródło pożywienia dla owadów, ptaków, czy gryzoni.
Okres po założeniu łąk kwietnych (maj, czerwiec) charakteryzował się dużą ilością opadów oraz równomiernym ich rozkładem, co stworzyło dobre warunki do kiełkowania nasion oraz wzrostu i rozwoju siewek. Pierwsze młode rośliny pojawiły się pod koniec maja, w pierwszym tygodniu lipca natomiast, zakwitły rośliny większości wysianych nasion.
Zaobserwowano, że giżycka łąka kwietna zwabia większą grupę zapylaczy – pszczoły, motyle i muchówki, oferując im pyłek i nektar. Pracownicy Wód Polskich w Giżycku codziennie słyszą pozytywne opinie spacerowiczów – mieszkańców i turystów, na temat efektów estetycznych i krajobrazowych założonej łąki. Dzięki kampanii edukacyjnej „Łąki kwietne. Same zalety!” wzrasta świadomość ekologiczna mieszkańców. Wszystkie działania, które wspierają mikro- i małą retencję, czyli poprawiają wilgotność gleby oraz lokalnie zmniejszają skutki suszy, cieszą się coraz większą popularnością.
Zastąpienie trawnika kwietną łąką to oszczędność czasu i energii. Nie musimy jej regularnie kosić, nawozić i podlewać, aby cieszyć się jej urokiem przez cały sezon wegetacyjny. Złożony system korzeniowy roślin wiąże wodę deszczową w glebie, zatrzymując wilgoć dłużej niż trawnik, dodatnio wpływa na bilans wód gruntowych. Jest suszo-odporna, praktycznie nie wymaga dodatkowego podlewania, gdyż rośliny tworzące kwietne łąki mają nawet 25 razy głębsze korzenie i lepszą zdolność wchłaniania wody niż trawnik. Nie wymaga częstego koszenia, dzięki czemu ogranicza emisję spalin do środowiska, nie potrzebuje też stosowania skomplikowanych nawozów, pestycydów, czy herbicydów. Filtruje wody opadowe i powietrze, w tym zatrzymuje pyły tworzące smog oraz obniża temperaturę powietrza i zapobiega nagrzewaniu się powierzchni gleby – wspomaga walkę z tzw. miejską wyspą ciepła, szczególnie w upalne dni.
Łąki kwietne to same zalety! Może je założyć każdy w dowolnym miejscu, stosując odpowiednią mieszankę nasion. W przydomowych ogródkach można ją wysiać na niewielkiej rabacie, wzdłuż ścieżki, na istniejącym trawniku, a nawet w niewielkich skrzynkach i korytkach na balkonach i tarasach. Kwietna łąka to prawdziwa bioretencja i przy okazji siedlisko dla setek gatunków roślin i zwierząt. Namawiamy wszystkich, którzy do tej pory, na wsi i w mieście pielęgnowali wodolubne trawniki, aby zamienili je na kwietne łąki.
Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz,
rzecznik Wód Polskich w Białymstoku